Archiwum grudzień 2003


gru 09 2003 tapczan
Komentarze: 1

Blog alternatywny- od dwóch dni nie działa blog.eu.org, więc może to pomysł, aby kontynuować pisanie tegoż ? jest tu pare ciekawych ludzi, których refleksje warto czytać....więc może warto poszerzyć repertuar.

Mam dość pechowy dzień, wczoraj stłukłam sobie tyłek na oblodzonym chodniku i do tego boli mnie gardło. Nie mam siły pisać o facetach. Zresztą gdy człowieka trapi coś w rodzaju grypy, nie w głowie mu igraszki.....Ale myślę za to o zbliżających się świętach. W tym roku nie wiem, czy u ojca będą one w ogóle urządzone, na razie rodzina ojca robi dobrą minę do złej gry....ogólnie nawet nie zamierzam się z Młodą wpraszać i najwyżej zrobię sobie święta sama. Może jakiś facet mnie odwiedzi, B obiecuje, że się spotkamy, przyjeżdza jego córka z zagranicy więc będą siedzieli z ex i udawali rodzinę ( bo jak można być rodziną 10 lat po rozwodzie....). Ostatnio jakoś przestało mi na facetach zależeć, bo nie mam siły poznawać nowych a starzy- no cóż, czasami bywa porywająco ale ogólnie żadna ze stron nie objawia tak niezbędnego w takiej sytuacji elementu dzikiej namiętności......Miłość- w moim  życiu była i się skończyła, ot, taki przypadek, może w młodości się zdarza. Patrząc na pięćdziesięciolatków widzę że w ich życiu istnieje jedyna prawdziwa miłość- do łóżka po południu. I pozostaje marzenie o zwiewnej lolitce mającej rozum czterdziestoletniej kobiety, bez zmarszczek i fałd. Zbyt szybko to dostrzegam i stąd rodzi się kumplostwo. Czasem jest ono pożyteczne, zwłaszcza, gdy idzie o wspólne wypady na wakacje czy też wspólne prace...ale na jesienno-zimowy wieczór to za mało...herbatka we dwoje ma sens gdy obok jest tapczan....nie, raczej nic z tych rzeczy, chodzi o zwykłe drzemanko.......

kaas : :
gru 04 2003 mam nowego bloga
Komentarze: 0
kaas : :