lut 09 2006

lokator


Komentarze: 1

Dosc panstwowotworczych gadek i zajmowania sie frustratami, ktorzy drecza innych. Wracam do swojej rzeczywistości. Mloda już od przedwczoraj jest w Polsce. Wczoraj pisala, ze odgruzowala łazienkę i kuchnie po moim lokatorze. Cylitem bumbum czy czyms podobnym. Allach jest wielki, wreszcie przestane się dręczyć jego obecnością w mojej chalupie. Postanowiłam, ze nigdy, ale to przenigdy nie wynajme wiecej nikomu mieszkania. To naprawde traumatyczne przezycie mieć poczucie, ze ktos lazi po twoich katach i do tego nie placi. Wszystkie czynsze odbierałam sila. Do grudnia było już zapłacone. Ale ile zdrowia mnie to kosztowalo…..

Wyjeżdżając po swietach zostawilam kota, aby go do Belgii już nie ciagnac. Kilka razy pisałam do niego jak sprawuje się kot. Podobno było wszystko ok. Gdy Mloda przyjechala nie było już ani kota ani lokatora. Zostaly jego rzeczy. A jeszcze dwa dni temu rozmawialiśmy ze soba. Powiedział, ze ma wynajęte mieszkanie od marca i czy moglyby jego rzeczy poleżeć – a zwłaszcza książki. Oczywiście styczeń nie zapłacony.

 

Zgodziłam się i nie przeczuwałam, ze ten facet tak ot po prostu zniknie. Wyłączył komorke i nie odpowiada na telefony. Można się nagrywac do upojenia. Kazałam Młodej zadzwonic do jego pracy i okazalo się ze nie był w niej od grudnia.

 

Wiem, ze ma dlugi u moich znajomych i pewnie się ukrywa. Ale co zamierza zrobic? Przeciez wczesniej czy pozniej wierzyciele go dopadna. Mam jednak nadzieje, ze kot zyje i jest gdzies na przechowaniu, bo nie podejrzewam, ze bylby az takim skurwysynem aby niewinnemu zwierzakowi zrobic krzywde.

Sa ludzie którzy uważają ze jak się schowaja problemy znikna jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki. Jestem dosc tolerancyjna ale zamierzam spokowac jego rzeczy i wywieźć do zaprzyjaźnionego magazynu, jeśli się nie zjawi niebawem. No i niech się wtedy buja co i jak. Jednak mam nadzieje, ze ma odrobine instynktu samozachowawczego i pojawi się i za styczeń zaplaci. No i kot wroci na swoje smiecie……

 

kaas : :
09 lutego 2006, 11:16
Polska to dziwny kraj, jak mawiał Zulu Gula. Trafiłaś na wyjątkowo cwanego skurwiela... Należałoby mu z premedytacją urwać dyndałki...

Dodaj komentarz