sie 25 2005

spoko.....


Komentarze: 2

Przez moment przez okno widziałam przepiękną burzę i równocześnie świeciło słońce. I oczywiście tęcza, po raz kolejny żałowałam, że nie mam przy sobie aparatu, ale Młoda go zabrała. Szkoda.

W Belgii robi się zimno, codziennie rano gdy idę z psami nad kanałkiem wisi mgła, bardzo romantyczny widok, zwłaszcza gdy zrywają się do lotu czaple i mkną przez białe opary. Kto wie, czy może kiedyś jak Fanaberka zacznę wstawiać impresje fotograficzne – jak z powrotem będę miała cyfrówkę to spróbuję....

 

Tymaczasem proza życia- zabrałam się za uczenie „niechrześcijańskiego” języka, zaaplikowałam sobie dawkę telewizji regionalnej. Klepią w kółko to samo, ale właśnie mi o to chodzi. Po prostu muszę się nastawić na reagowanie na flamandzki. Oczywiście wygodniej jest posługiwać się angielskim, ale przez to nigdy nie zrobię postępu. Wystarczy, że gadam w pracy.....W Holandii ten język jednak niby podobny, jest w wymowie trochę inny, stąd wymowa jaką słyszę w holenderskiej TV jest odmienna. Telewizja z Kempen jest the best.....

 

Zrobiłam też dziś coś pożytecznego- od wakacji leżały pogryzione w czasie miłosnych uniesień mojego jamniora poduszki. Wzięłam je i pozszywałam, porozkładałam na living roomie na dole. Tam on nie gwałci- upodobał sobie te czynności na moim łóżku w sypialni....

 

Myślę, że znów przystosowałam się do życia tutaj. Dziś jest 25 a więc około 25 dni zajmuje mi przystosowanie się do tutejszych realiów po powrocie z Polski. W pracy zaczyna się powoli coś ruszać też. Odczuwam spokój.....

 

Młoda wraca 29 , ma kupiony już bilet. Jestem na nią trochę zła. Przez brak zorganizowania za bilety autobusowe w obie strony będzie płaciła tyle co za samolot, bo kupowała jak zwykle wszystko w ostatniej chwili.

 

Postanowiłam się nie denerwować, podobnie jak tradycyjną porcją kocich bobków, które niezmiennie wprowadzają mnie w nastrój podminowania. Nie warto. Dziś sobie robię luz...ide wcześniej spać.......

 

 

kaas : :
25 sierpnia 2005, 22:29
...takie psy to biedne są ...tak sobie pomyślałam ...człowiek w sumie to zawsze może ...
25 sierpnia 2005, 22:14
Czekam na fotki :-)
Kotka na zdjęciu też chętnie zobaczę. Jamniora gwałciciela również.
W Otwocku susza, liście zmieniają kolor.
Dobranoc :-)

Dodaj komentarz