mar 18 2005

u Wielkiego Brata


Komentarze: 3

Dostaje tutaj dziwne rzeczy. Najpierw dowiaduje sie, ze moj adres mailowy jest calkowicie jawny, ponoc nagrywaja moje maile z poczty sluzbowej a potem dostaje dziwne rzeczy, ze powstala komisja do ochrony moich danych osobowych. Wielki Brat ma ciekawe sposoby na to, aby ludzi otępić. Przyznam, ze listy do Polski wysylam ze strony WWW, a nie ze służbowego adresu.

 

 W przyszłym tygodniu po swietach spodziewam się wizyty policjanta. Taki tu zwyczaj, na wizyte umawia się wieczorem i przychodzi aby sprawdzic czy dany człowiek tu rzeczywiście mieszka. To u nich normalne i nikt się  temu nie dziwi. Ale mnie zawsze szokuje widok suki jeżdżącej po osiedlu- coz, mam skojarzenia czy komus mordy nie obili….

 

Co jeszcze mnie rozbawilo- moje małżeńskie nazwisko jest nieważne, bo tu baby po slubie nie zmienaja nazwisk i jest to powszechne. Załatwiam sobie ubezpieczenie w czyms co jest kasa chorych chorych ma w nazwie socjalistyczne, ale z socjalizmem nie ma wiele wspolnego.

 

Mat napisal do mnie, B przyjezdza- chyba, jak mu bryka nie nawali, jest to już pojazd leciwy. Patrze na codziennie przepływające kanalkiem barki, niektóre wielkie jak statki i marzy mi się rejs. Wierze, ze uda mi się pojechac w tym roku na morze…..mam obiecane.

 

Sąsiedztwo wody ciagle mnie tak rejsowo nastraja. Chodze nad kanalek z psami na spacery i zawsze znajda cos w czym można się wytarzac. Pływają barki ogromne z weglem, az dziw, ze takie wielkie daja rade przepływać w tym stosunkowo małym kanale.

 

Chce jechac w swieta do Ostendy pooglądać morze- z bliska….

 

kaas : :
18 marca 2005, 18:46
a tu deeeszszczczy ;) i zamiast nad morze wybrałabym się w góry.. już niedługo, już zaraz...
18 marca 2005, 16:44
Faktycznie dziwne tam mają obyczaje... randki z nieznajomym policjantem?! :-)
18 marca 2005, 10:22
Morze jest wspaniałe, lubię patrzeć na fale, i mogę to robić godzinami. Wcale nie musi to być lato i upał, nawet lpiej kiedy nie, bo mniej ludzi. Też chodziłabym tam na spacer.
Pozdrawiam

Dodaj komentarz