Archiwum 09 marca 2005


mar 09 2005 zal naszych......
Komentarze: 1

Wracam na blogi…po prawie miesiacu niepisania adaptowalam sie już do nowej sytuacji. Teraz wszystko powoli się stabilizuje. Mieszkam w za dużym mieszkaniu i zarabiam tak, ze starcza mi na zycie. Wychodze rano i śpiewają ptaki. W ciagu dnia mam cztery pory roku a teraz jest wiosna. Zaraz będzie jesien, bo nie ma dnia bez deszczu.

 

Jest mi jednak smutno. Słucham wiesci z kraju i nadal widze jakim pawiem jesteśmy jesteśmy papuga narodow. Siedze w samym sercu urzędów unijnych i proszę zgadnąć komu teraz się pomaga : komu- Rumunom, Bulgarom. To oni dostaja kontrakty kilkuletnie. Wcale nie musza się wysilac. Nie chca szerzyc ideologii i mądrzyć się, nikt tam nie ginie za ideologie. Tu, gdzie mieszkam sa enklawy rumunsko- bułgarskie. A Polakow jak na lekarstwo. I to na krótsze kontrakty i dystanse niż tamci…….

 

Kogo dalibóg obchodza nasze spory i afery? Sprawy naszych komisji i duch religijny…. Tu tez sa katolicy, chodze w niedziele na msze do tutejszej katedry. Nikt się z tym nie afiszuje, male miasteczko, na mszy jest ponad 100 osob……..po co ich ewangelizowac……

 

Smutno mi i zal tych , którzy pracując znacznie ciezej niż ci tutaj- nieprawda, tu wydajność jest znacznie nizsza niż u nas- wobec tego , co musimy zrobic i w jakich warunkach…..zarabiaja tak, aby nie pasc z nedzy. warunkach reszte rozkrada swolocz. Unia w tym nam nie pomoze.

kaas : :