Archiwum 28 kwietnia 2006


kwi 28 2006 luzik wreszcie...
Komentarze: 1

Kilka dni temu w mojej eurofirmie zapowiedziana mailem, ze beda dawac bony promocyjne do Estee Lauder. Pamiętajcie o Dniu Matki- pisali. Dzien Matki przypada tutaj 14 maja. Troche wczesniej niż u nas.

 

Pomyślałam z zalem, ze moja Mama tak bardzo kochala perfumy Estee Lauder . W lazience stala zawsze flaszka ciemnego plynu o zawiesistym zapachu, niebywale trwałym. Mama po prostu uwielbiala te siekiery, które można było czuc jeszcze po kilkakrotnym praniu…A teraz bez problemu mogłabym jej to podarowac. Ale nie da już się….

 

Moja macocha jest całkowitym przeciwieństwem mojej mamy. Niemniej jednak uwazam, ze mam duzo szczęścia, ze to wlasnie ona zawojowala sercem mojego ojca po śmierci mamy a nie jakas wydumana paniusia. Zapewne ona nie ma pojecia co to jest Estee Lauder, ale jej zurek i pierogi z soczewica stanowia mistrzostwo swiata. Zauważyłam ze po jej pobycie rzeczy zrobily się niebezpiecznie ciasne…..

 

Powiedzialam jej, ze podziwiam ja za umiejętność zachowania spokoju. Mimo licznych problemow z dziecmi i mieszkaniem z synowa na tym samym podworku, w ogole się w ich zycie nie wtraca. A byloby za co opierniczyc…ja chyba bym nie wytrzymala. Bardzo dba o mojego ojca. O jego wyglad i o jego humory. Zrobil sie spokojniejszy i zdecydowanie bardziej wyluzowany. Przestal rozmawiac z telewizorem i czasem nawet daje się przekonac. Wiek robi swoje, ten ongis energiczny człowiek miewa trudności z oddychaniem i meczy się przy dłuższym chodzeniu, 80 na karku to nie przelewki. Ale ma w sobie wiele radości zycia i optymizmu…

 

Tera czekam na przyjazd B. W mojej sytuacji wszystko teraz się zmienilo. Mogę zaplanowac urlop, będę tez miala go wiecej. Cos sobie pozwiedzamy, przywiezie to i owo…Widzieliśmy się ostatnio w Boze Narodzenie, to kawal czasu, ale jesteśmy w stalym kontakcie.

 

Gdy z człowieka uchodzi stres, robi się nagle wiele miejsca. Jeszcze tylko wysle podatki dzisiaj poleconym, to ostatnia chwila, dokończę porządkowanie papierow i kompaktow oraz wezme się za okna, w koncu jak B przyjedzie, niech będzie porządek….

 

A jak dostane talon na Estee to jednak cos kupie tej mojej macosze tez. A B jej zawiezie……

 

kaas : :